Crossfit -świeża moda na ćwiczenia fitness, a z powodu, że zdobywa coraz większą popularność powstały nawet . Trudno nie zauważyć, iż jednostki uprawiające ten sport zdobywają dobre efekty w krótkim czasie.Trening bez sprzętowy
Trenować można na wiele sposobów i siłownia czy fitness to tylko kilka opcji. Jazda rowerem, na wrotkach czy bieganie to też formy treningu i warto je wplatać pomiędzy ćwiczenia na siłowni. Jeżeli nie mamy pieniędzy na karnet na siłownię czy zwyczajnie nie mamy czasu na regularne ćwiczenia można trenować bez sprzętu.
Przy tego rodzaju trenowaniu wykorzystuje się masę własnego ciała do budowania masy mięśniowej i odchudzania. Podstawowa różnica pomiędzy treningiem na siłowni, a takim bez sprzętu to na pewno wolniejsze postępy. Jednak trenowanie bez sprzętu ma swoje zalety i bez wątpienia przynoszą równomierny przyrost masy mięśniowej, co oznacza minimalne ryzyko wystąpienia rozstępów.
Czym się suplementować przed treningiem?
W sprawie suplementów przed treningiem można by wiele powiedzieć i pewnie każdy trener ma swoje ulubione substancje, które poleca swoim podopiecznym. Według specjalistów arginina i glutamina są idealnym zestawem do zażycia przed treningiem. Zaleca się stosowanie po 5 gramów każdego z nich. Ten zestaw zwiększa produkcję tlenku azoty, który spowoduje lepsze ukrwienie, a co za tym idzie nasze mięśnie będą lepiej odżywione w podstawowe substancje: hormony, glukoza, minerały i witaminy. Dodatkowo zwiększy to ilość energii na trening.
Obserwuj swoje ciało
Węglowodany szybkotrawione, zawierają je takie produkty jak na przykład banany. Należy je przyjmować po treningu, najlepiej od razu. Pomoże to zregenerować siły i zwiększy ilość glikogenu mięśniowego. Dodatkowo warto zażyć białko serwatki, aby uzupełnić możliwe niedobory białek. Takich rzeczy można wymienić jeszcze wiele. Oczywiście bardzo dużo zależy od samego organizmu, przecież każdy ma inną wytrzymałość oraz może inaczej zareagować na niektóre substancje. Najważniejsze to obserwować swoje ciało i stwierdzić co działa na nas lepiej, a co gorzej.